I znowu kobiety Larischów:)

Księżna Daisy von Pless

Książęta Pszczyńscy skoligaceni z Laryszami?

Niedawno dołączył do nas ?kuzyn? Dawid z Pszczyny przypominając mi o tym pięknym miasteczku i niesamowitej kobiecie, która w nim żyła tzn. o księżnej Daisy .  W związku z tym, że mieszkam w Tychach,  a nieopodal w Promnicach znajduje się zameczek myśliwski książąt Pszczyńskich, który specjalnie dla Daisy został wybudowany to zawsze interesowała mnie jej historia, dlatego też polecam  napisaną  przez nią samą książkę a właściwie pamiętniki ?Taniec na wulkanie? .Gdy wgłębiłam się w jej drzewo genealogiczne okazało się iż jej kuzynka Olivia Fitz Patrick została żoną jednego z Larischów . Odnalazłam w internecie również  kilka artykułów, które tylko to podejrzenie potwierdziły.

Księżna Daisy Hochberg von Pless

Mary Therese Olivia urodziła się 28 czerwca 1873 r. na zamku Ruthin (Denbighshire) w północnej Walii. Jej ojcem był pułkownik William Cornwallis-West (20.03.1835-04.07.1917), zasłużony w angielskich wojnach kolonialnych, a matką Mary Adelaide Virginia Thomasina Eupatoria de domo Fitz-Patrick (1854-21.07.1920), zdrobniale zwana Patsy, skoligacona z najlepszymi irlandzkimi rodami.

Tu warto wspomnieć, że Mary, nazywana w rodzinie Daisy (Stokrotka) miała bardzo dobre koneksje rodzinne. Wśród jej przodków był król Henryk III Plantagenet. Skoligacona była z Winstonem Churchillem , o którym zresztą nie miała najlepszej opinii. Jej brat George [został mężem matki Churchilla i był rówieśnikiem swojego pasierba. Mimo wspaniałych rodzinnych tradycji i świetnych koligacji, była to rodzina niezamożna, posiadająca dwie niewielkie posiadłości: wspomniany Ruthin Castle i Newlands Manor w Hampshire. Z powodu trudności finansowych rodzina przez pięć lat mieszkała w Londynie, przy Eaton Place nr 49, gdzie Mary z rodzeństwem spędziła dzieciństwo.

8 grudnia 1891 r. poślubiła majętnego księcia pszczyńskiego Hansa Heinricha XV Hochberga . Ślub odbył się w londyńskim Opactwie Westminsterskim,  a świadkiem był Edward, ks. Walii. Podczas trwania małżeństwa Daisy i księcia na świat przyszło czworo dzieci: córeczka, która zmarła jako niemowlę i trzech synów: Jan, Aleksander  (przeszedł na katolicyzm, przyjął obywatelstwo polskie, a podczas II wojny światowej, był oficerem u boku generała Sikorskiego w armii Andersa i Konrad, zwany Bolkiem.

Uroczy przydomek ?Daisy?, z angielskiego ? stokrotka, nadano tej XX-wiecznej księżnej ze względu na urodę, dobroć, a przede wszystkim ujmującą powierzchowność i wdzięk. Zwinna w tańcu, zgrabna na korcie tenisowym (była m.in. inspiratorką turniejów tenisowych na kortach w Szczawnie Zdroju), świetnie trzymająca się w siodle, posiadała dobry głos (o jego możliwościach entuzjastycznie wypowiedział się  dyrektor opery we Florencji ? Vanuchini), rysowała i próbowała swych sił jako pisarka.

? Księżna z łatwością zjednywała sobie ludzi ? wyjaśnia Kazimierz Jankowski, przewodnik, pasjonat zamku Książ i autor publikacji o nim. ? Pamiętam, z jaką sympatią wypowiadały się o niej osoby pracujące niegdyś na dworze jej teścia Jana Henryka XI, które spotkałem w Pszczynie. Poświadczają choćby listy z informacją o śmierci księżnej von Pless, napisane przez kuzynkę Oliwię von Larisch i służącą Dolly.

W sercach poddanych Daisy znajdowała sobie miejsce także przez szeroko zakrojoną działalność charytatywną. Początkowo pomagała teściowi we wspieraniu biednych i różnego rodzaju organizacji: związków kombatanckich, gimnazjów, towarzystw antyalkoholowych, śpiewaczych czy sportowych. Z czasem sama  zaczęła podejmować tego typu inicjatywy: w każdej z dzielnic Wałbrzycha zakładając ochronkę dla dzieci i przychodnię dla pracujących matek, tworząc (na ogół bezpłatne) szkoły gospodarstwa domowego i zawodów

dla dziewcząt i osób niepełnosprawnych; szkołę koronkarską, której wyroby promowała w Berlinie czy Paryżu. Podczas I wojny światowej nie tylko pracowała dzielnie jako sanitariuszka na przedmieściach Berlina, na frontach: francuskim, austriackim i serbskim, ale poleciła też otworzyć szpitale dla rannych na terenie Wałbrzycha, Szczawna Zdroju i Pszczyny. Jak wspomina w pamiętnikach (wydanych pt. ?Taniec na wulkanie?), niejednokrotnie słyszała huk armat, widziała krew, opatrywała rannych, którzy stracili ręce czy nogi.

Ślady jej obecności są do dziś widoczne w Książu i w innych miejscach Wałbrzycha. Południowe skrzydło zamku na drugim piętrze, gdzie miała swoje apartamenty, słynna Sala Maksymiliana, w której witała gości, sala balowa ? świadek licznych zabaw i towarzyskich oraz politycznych rozmów, jadalnia ? miejsce spożywania posiłków z mężem i trzema synami… Specjalnie dla niej na zewnętrznej, południowej ścianie Książańskiego gmachu został zbudowany balkon z piaskowca. Daisy von Pless przebywała w Książu w otoczeniu przestrzegającym etykiety i konwenansów (świadczy o tym choć-by liczba służby, której w zamku było ok. 300 osób: kamerdynerów, pokojówek, woźniców, kucharzy, strażników etc.), ale nie lubiła tej pełnej zakazów i nakazów atmosfery. ?Całe życie nalegano, bym była damą, a ja naprawdę nigdy nie chciałam być nikim innym jak tylko trzpiotką? ? pisała w pamiętniku.

Na postawie historii książąt von Pless nakręcono również film pt. ?Biała wizytówka? Filipa Bajona

(w wersji telewizyjnej pt?Magnat?)

Historia, polityka, skandale obyczajowe, znakomite aktorstwo i świetna realizacja – tak najkrócej określiła recenzentka „Białą wizytówkę”, zrealizowaną z epickim rozmachem serialowa wersją „Magnata”, filmu również wysoko ocenionego przez krytykę. Zarówno kinowa, jak i telewizyjna opowieść o życiu magnackiej rodziny von Teussów (mającej swój pierwowzór w autentycznym rodzie von Plessów), daje niestereotypowy obraz polsko-niemieckiego pogranicza. Serial przywołuje wydarzenia z lat 1900-35 – od panowania cesarza Wilhelma II, poprzez I wojnę światową, narodziny Niepodległej, powstania śląskie, aż po coraz bardziej burzliwy okres narastania fali faszyzmu. Miejscem akcji jest głównie pałac książąt pszczyńskich, gdzie rezyduje ostatni wielki potomek rodu von Teussów. Książę Hans Fredrich żeni się z piękną Angielką, księżną Daisy, ma z nią trzech synów. Ich losy, wybór krańcowo odmiennych dróg życiowych i nawet różnej narodowości, są odzwierciedleniem ogromnie skomplikowanych wzajemnych relacji między żywiołem polskim a niemieckim na terenach pogranicza. [PAT]

Z ciekawostek rodzinnych powiem Wam w tajemnicy, że nasz ?kuzyn? Aleksander grał w tym filmie wojskowego ;)))

Niestety o Kuzynce Oliwii wiemy niewiele poza tym, że przyjaźniła się ze swoją kuzynką Daisy i była żoną  Johanna Graf  Larisch von Moennich  urodzonego 04 stycznia 1916 Solza, Schlesien   Zmarł 31 lipca 1987 Palfau, Steiermarken. Ich córka Helene Lukretia Larisch-Moennich wyszła w 1935 roku za mąż za hrabiego Andrzeja Tarnowskiego.

Poniżej kilka linków, które mogą Was zainteresować i mogą pomóc w poszukiwaniu koligacji rodzinnych roduJ

http://www.seilern.ch/family.php?famid=F10

http://www.sejm-wielki.pl/n/Larisch

http://www.fitz-patrick.net/olivia.html

http://books.google.pl/books?id=z-7QHiUzEPkC&pg=PA314&lpg=PA314&dq=daisy+von+pless+oliwia+larisch&source=bl&ots=SqEmDNP9n0&sig=qd-J36FD4T-tGgZLGenQkFHi25g&hl=pl&ei=asZCTYyTAsKhOurbiN8B&sa=X&oi=book_rhttp://fitz-patrickmythology.com/FitzMyth1200AD-Present.htmhttp://www.archive.org/stream/daisyprincessofp017081mbp/daisyprincessofp017081mbp_djvu.txt

Skomentuj artykuł

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

− 1 = 1

Scroll to Top